Śledztwo Rutkowskiego w sprawie seksafery w Dubaju

i

Autor: redakcja se

Wicemiss sprzedawała Polki Arabom. Detektyw Rutkowski na tropie seksafery

2018-06-07 9:54

Na jaw wychodzą kolejne fakty w sprawie tzw. seksafer w Dubaju. Tym razem okazuje się, że to jedna z finalistek wyborów Miss Polonia osobiście zajmowała się wynajdywaniem pięknych dziewczyn, które nęciła atrakcyjną pracą w egzotycznych krajach. Na miejscu okazywało się, że nie chodzi o pracę modelek, tylko prostytutek! Na trop miss piękności wpadł detektyw Krzysztof Rutkowski (58 l.)

Na konferencji w Radomiu detektyw przedstawił wyniki swojego dochodzenia. Według ustaleń słynnego śledczego, piękność – zdobywczyni tytułu Wicemiss Polonia - organizowała wyjazdy dziewczyn do Dubaju w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Chętnym paniom oferowała też pracę w Indiach.

- Mechanizm jej działania był bardzo prosty. Modelka zamieszczała ogłoszenie w internecie, o tym, że poszukuje pięknych i zadbanych dziewczyn powyżej 172 cm wzrostu, które marzą, by wyjechać za granice i zarobić dobre pieniądze w pracy modelki – opowiada detektyw.

Zainteresowane dziewczyny zgłaszały się do niej i otrzymywały informacje, jak będzie wyglądać ich praca.

- Po przyjeździe na miejsce, okazało się, że warunki są zupełnie inne i nie mają nic wspólnego z pracą modelki – wyjaśnia Rutkowski.

Młode dziewczyny trafiały w ręce arabskich szejków i musiały uprawiać z nimi seks. Za to otrzymywały wysokie wynagrodzenie.

- Stawki dochodziły nawet do 20 tysięcy dolarów za noc – wylicza detektyw Rutkowski. Wicemiss, którą wytropił, miała dostawać z tego sowitą działkę.

Działalnością wyśledzonej przez siebie piękności Rutkowski zainteresował miejscową prokuraturę. Już teraz – jak potwierdzono nam w Prokuraturze Rejonowej w Radomiu – toczy się tam postępowanie w sprawie nakłaniania do składania fałszywych zeznań.

Rutkowski apeluje, aby ofiary dubajskiej seksafer zgłaszały się do niego na tel. 600 007 007.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki