- Rektor Uniwersytetu Wrocławskiego zwrócił się do prezydentowej Kaczorowskiej z prośbą, by trumna z ciałem Ryszarda Kaczorowskiego przed zabraniem z Wrocławia została wystawiona w Oratorium Marianum. Prezydentowa zgodziła się. Trwają przygotowania. Prawdopodobnie trumna zostanie wystawiona w Zaduszki, czyli 2 listopada - mówi nam Gniewomir Rokosz-Kuczyński, były współpracownik Kaczorowskiego.
- W ten sposób chcieliśmy oddać hołd prezydentowi Kaczorowskiemu. Przed laty otrzymał on tytuł doctora honoris causa naszej uczelni - potwierdza nam dr Jacek Przygodzki, rzecznik prasowy Uniwersytetu Wrocławskiego.
Przypomnijmy, że RMF FM twierdzi, iż po ekshumacji i wykonaniu m.in. badań DNA biegli m.in z Wrocławskiego Zakładu Medycyny Sądowej ustalili, że ciało prezydenta zostało zamienione z ciałem innej ofiary katastrofy smoleńskiej. Prawdopodobnie w trumnie pochowanej w warszawskiej Świątyni Opatrzności zamiast prezydenta Kaczorowskiego spoczywał Ryszard Lutoborski (84 l.), były prezes Stowarzyszenia Rodzina Katyńska w Warszawie. Prokuratura nie potwierdza tych informacji.
W czwartek żona Ryszarda Kaczorowskiego, Karolina, wyszła ze szpitala kardiologicznego, gdzie trafiła dzień po ekshumacji męża. - Prezydentowa spędziła dwa dni w szpitalu. Czuje się lepiej. Córki zabrały ją w góry. Chcą ją przygotować do poniedziałkowej decyzji prokuratury, powiedzieć jej o niepotwierdzonych informacjach. Ciągle wierzymy, że prezydent spoczywał we właściwym miejscu - dopowiada nam Gniewomir Rokosz-Kuczyński.
We wrześniu po ekshumacji działaczki Solidarności Anny Walentynowicz (81 l.) oraz Teresy Walewskiej-Przyjałkowskiej (73 l.), przedstawicielki Rodzin Katyńskich, okazało się, że ich ciała zostały zamienione. Do końca roku prokuratura chce przeprowadzić jeszcze kolejne dwie ekshumacje ofiar katastrofy smoleńskiej.
None
None