Rzeszów: troje uczniów UPRAWIAŁO seks w łazience. Jest decyzja prokuratury

Ten incydent miał miejsce w szkolnej toalecie Gimnazjum Sportowego w Rzeszowie w ubiegłym roku. Sprawa w ogóle nie wyszłaby na jaw, gdyby uczniowie nie dyskutowali o tym na forum internetowym. W tym samym czasie jedna z nauczycielek na lekcji otrzymała też sugestię od wychowanków, ale nie zareagowała na nią. - Rzeczywiście, dowiedzieliśmy się o tym zdarzeniu dopiero po pewnym czasie, po tygodniach, ale wtedy natychmiast wszczęliśmy nasze wewnętrzne procedury. - poinformował Wojciech Wilk, dyrektor placówki. To oznacza, że przeprowadzono rozmowy z uczestniczącymi w incydencie nastolatkami, w tym dziewczynką, która miała wtedy mniej niż 15 lat i ich rodzicami. Wtedy cała trójka uczniów otrzymała nagany. - Doszliśmy do porozumienia z rodzicami, którzy od początku z nami współpracowali, dziewczynka została objęta pomocą szkolnego psychologa, pozostała z nami do końca semestru, po czym jej mama zdecydowała się na zmianę szkoły - poinformował także dyrektor. Nikt nie chciał, by sprawa rozległa się dalej, więc zamierzano zamknąć ją na etapie wewnętrznym. Mimo to ktoś jednak powiadomił prokuraturę, która wszczęła dochodzenie. Dotyczy ono nie samego incydentu, ale faktu, że szkoła nie poinformowała o tym odpowiednich instytucji. W ciągu najbliższych dni prokuratura podejmie decyzję czy postawi zarzuty w tej sprawie i jeśli tak, to komu.

Zobacz także: Błaszczak WYŚMIEWA frekwencję na marszu KOD