Schetyna o usunięciu krzyża: To dobrze, kończy tę sprawę

2010-09-16 11:07

Krzyż sprzed Pałacu Prezydenckiego zniknął - został zdemontowany. Grzegorz Schetyna o potajemnej akcji wiedział już wczoraj późnym wieczorem. Kancelaria Prezydenta przekazała informację wyłącznie premierowi, marszałkowi Sejmu i prezydent Warszawy. Marszałek Schetyna nie ukrywa, że cieszy się z takiego rozwiązania: - To dobrze. Mam nadzieję że to kończy tę sprawę - podkreślił Schetyna w Radiu ZET.

- To się musiało wreszcie zdarzyć. Mam jedynie nadzieję, że nie zdarzyło się w nocy, tylko przed chwilą – mówił marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna w Radiu ZET. Przyznał jednocześnie, że dowiedził sie o tym, że krucyfiks zostanie zdemontowany właśnie już w środę w nocy. Stwierdził również, że takiego rozwiązania można się było spodziewać.

Przeczytaj koniecznie: Gdzie jest krzyż? Krzyż zniknął sprzed Pałacu Prezydenckiego

– To efekt umowy pomiędzy między Diecezją Warszawską a Kancelarią Prezydenta – przekonywał Schetyna. - To dobrze. Mam nadzieję że to kończy tę sprawę i kończy ten problem - podkreślił marszałek.

Drewniany krzyż, ustawiony przez harcerzy po 10 kwietnia zniknął sprzed Pałacu Prezydenckiego w nocy ze środy na czwartek. W tej chwili nie wiadomo, kto go zabrał i gdzie krucyfiks się znajduje. Na pewno nie ma go w kościele św. Anny, gdzie zgodnie z umową kurią, Kancelarią i harcerzami miał trafić.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki