Serce Czubaszek nie chciało już bić

Niewysoka, z drwiącym uśmiechem na twarzy i nieodłącznym papierosem w ręku. Te papierosy towarzyszyły jej zapewne od kołyski, a kiedy w 1960 r. trafiła do Programu 1 Polskiego Radia, kopciła jak smok. Debiutowała jako autorka tekstów reklamowych sloganem: "Jeśli chcesz mieć radio, to sobie kup". W 1966 r. związała się z Programem 3 Polskiego Radia. Najbardziej znana jest z wielu tekstów satyrycznych, pisanych dla znanych aktorów i prezentowanych w radiowej Trójce. Słuchowiska te emitowane były po raz pierwszy w programie "Ilustrowany Tygodnik Rozrywkowy". Prowadziła też cykl audycji radiowych "Bieg przez plotki". Pojawiała się także w programach "Ilustrowany Magazyn Autorów" oraz "Powtórka z rozrywki".

Pisała teksty piosenek dla takich artystów, jak: Ryszard Rynkowski, Ewa Bem, Kasia Cerekwicka, Andrzej Dąbrowski, Grzegorz Markowski. Ostatnio związana była z TVN24, gdzie pojawiała się w programie "Szkło kontaktowe".

Pani Maria zawsze była osobą zakręconą. Kilka lat temu w rozmowie z "Newsweekiem" jej mąż, muzyk jazzowy Wojciech Karolak, nazwał ją "kosmitką". - Jej sposób myślenia zdradza cechy osoby, która na Ziemi jest od niedawna - powiedział.

17 maja ukaże się jej najnowsza książka: "Nienachalna z urody". Maria Czubaszek zdradza w niej swoje sekrety, opowiada o ludziach, z którymi się przyjaźniła, pracowała, których mijała w życiu. Nie doczekała jej premiery. Dwa tygodnie temu trafiła do szpitala z powodu problemów z sercem. W końcu 60 papierosów dziennie robi swoje. Przeszła szereg badań i w sobotę wróciła do domu. Dziś, 13 maja, w Cieszynie miała wystąpić w spektaklu muzyczno-kabaretowym "Artur Andrus i dużo kobiet, bo aż trzy". Niestety, serce znowu dało znać o sobie. Wróciła do szpitala, straciła przytomność. Jej serce nie chciało już bić.

Zobacz: Maria Czubaszek NIE ŻYJE. Kim była, czym się zajmowała?

Lubiła szokować

Jej słowa często wzbudzały kontrowersje, bo zawsze otwarcie mówiła, co myśli.

. Dzięki Bogu,jestem ateistką.

. Imponują mi samobójcy. Sama sobie zorganizuję eutanazję. I z tym się liczę.

. Sama dwukrotnie dokonałam aborcji. Traumy po aborcji nie miałam. Ani za pierwszym, ani za drugim razem. Większą traumę miałabym, kiedy nie mogłabym usunąć ciąży i musiałabym urodzić dzieci.

. Chciałabym, żeby pary homoseksualne mogły w Polsceadoptować dzieci.

. Moja siostra jest mi obcym człowiekiem. Więzy rodzinne są przereklamowane.

. Mnie chce się już tylko palić. Ja nie lubię pracy fizycznej, pocenia się i tak dalej. Nigdy nie byłam pazerna na seks, nawet w młodości.

Maryla Rodowicz:

- Poznałyśmy się z Marią Czubaszek w radiu. Nie byłyśmy związane bardzo blisko, ale ją bardzo lubiłam i podziwiałam. Jest to bardzo przykra dla mnie wiadomość. Była bardzo pogodną osobą

Beata Tyszkiewicz:

- To bardzo smutna wiadomość. Świat bez Marii Czubaszek już nie będzie taki sam. Jest mi bardzo przykro, że odeszła z tego świata

Jarosław Kuźniar napisał na Facebooku:

"Śmierć jest straszna dla tych, co zostają". Jeżeli można kochać swoich gości to tak, Ją tak. Nie zadym im Nieba, Pani Mario kochana... Maria Czubaszek R.I.P. "

Joanna Kołaczkowska napisała na Facebooku:

"Kochani, odeszła od nas Maria Czubaszek. Będzie teraz siedzieć na górze i z papieroska chmury produkować... Pustka..."

Zobacz: Znani wspominają Marię Czubaszek. "Jest pani dla mnie jak druga matka"