Skandal w liceum w Gnieźnie. Założyły spódniczki, żeby nie iść do odpowiedzi

Lepiej pójść do odpowiedzi, czy lepiej założyć spódnicę i mieć ochronę na jeden dzień? Z takim dylematem miały borykać się uczennice II LO w Gnieźnie. Z okazji Dnia Kobiet samorząd uczniowski wymyślił kontrowersyjną akcję. Pomysł jednak nie przypadł do gustu działaczce lewicy z partii Razem. Kamila Kasprzak uważa, że zachęcanie dziewcząt do wkładania spódnicy może prowadzić do uprzedmiotowienia kobiet. Według działaczki sprowadza to kobiety do stroju, wyglądu i stereotypizacji.

Zdania internautów są jednak podzielone w tej kwestii. „Wstydzę się. Wygląda na to, że ani uczniowie, ani - co gorsza - nauczyciele nie mają bladego pojęcia o pochodzeniu i znaczeniu tego święta. Przez wiele lat kobiety walczyły o prawo do edukacji, a Wy zwalniacie dziewczyny w spódniczkach i sukienkach z odpowiedzi i kartkówek? Ktoś się w ogóle zastanowił jaki to ma wydźwięk?” - skomentowała akcję jedna z absolwentek II LO w Gnieźnie.

“Skończyłam Dąbrówkę i doskonale pamiętam, że podobne akcje organizowane były na różne okazje - czerwone czapki na Mikołajki, coś zielonego w pierwszym dniu wiosny. Chętnie się w to włączaliśmy i nikt nie czuł się urażony, bo to zawsze była inicjatywa uczniów. Robienie z fajnej inicjatywy akcji seksistowskiej to przesada. Ale przynajmniej o Dąbrówce było głośno i teraz wszyscy wiedzą jak można się tam bawić. Buziaki dla wszystkich, które pojawiły się wczoraj w spódniczkach lub sukienkach - sama też bym tak przyszła” - skomentowała inna absolwentka.

Oburzenia Kasprzak nie rozumie jednak samorząd szkolny. Jak donosi Radio Poznań członkom samorządu oskarżonym o seksizm jest teraz przykro, bo widzieli, że 8 marca koleżanki ubrały się w sukienki lub spódnice i były z tego dumne.

Na odpowiedź dyrekcji nie trzeba było długo czekać. Dyrektorka Róża Grabowska poprosiła uczniów i nauczycieli o spokój. Zapowiedziała tez organizację warsztatów o pozycji kobiet na świecie, o tolerancji, byciu oryginalnym i o wyzwaniach, które niesie świat. Warsztaty ma poprowadzić Alex Freiheit, wokalistka zespołu Siksy. Dyrekcja podkreśla, że nie chciała nikogo obrazić, a Dzień Kobiet w sukienkach jest w II LO organizowany od lat. Korzyści, by nie iść do odpowiedzi mają też uczniowie, którzy w Dniu Chłopaka (30 września) przychodzą pod krawatem.