Skosił jedyną latarnię

2008-11-13 3:00

Zachodniopomorskie

Zawracając na parkingu, kierowca golfa z Gryfina trafił w jedyną stojącą tam latarnię. Pozornie niegroźna stłuczka mogła się jednak skończyć tragicznie. To cud, że słup nie zmiażdżył doszczętnie auta, w którym oprócz kierowcy znajdowała się też jego żona i córeczka (10 l.).

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki