Śledztwo w sprawie 60-latka trwało od wiosny 2015 roku. Tuż przed świętami nauczyciel języka hiszpańskiego usłyszał zarzuty tzw. innych czynności seksualnych. Wiadomo, że obecnie przebywa w areszcie. Jego ofiarami miało stać się pięć dziewczynek w wieku 6-7 lat. Jak informuje RMF FM, w szkole Montessorich panujce konflikt związany z zatrzymaniem nauczyciela.
- To ja podejmuję decyzję, kto w szkole będzie zatrudniony, a kto w niej nie będzie zatrudniony. Ze względu na kontrowersyjność tej postaci, nie wyobrażam sobie, żeby ona do nas powróciła - powiedział dyrektor szkoły. Wiadomo, że policja zabezpieczyła pliki na komputerze 60-latka.
- Podejrzanemu prokurator z Prokuratury Rejonowej w Sopocie przedstawił w dniu 22.12.2016r. pięć zarzutów dotyczących doprowadzenia 5 małoletnich osób, poniżej 15 lat, do poddania się innej czynności seksualnej. Grozi za to kara do 12 lat pozbawienia wolności - powiedziała RMF FM Tatiana Paszkiewicz, rzeczniczka prokuratury.