W sobotę, 24 października w jednej z kamienic na terenie Będzina (województwo śląskie) doszło do tragedii. Około 8.00 50-letni mieszkaniec miejscowości został dźgnięty nożem. Jego ciało leżące na klatce schodowej budynku przy ul. Modrzejowskiej znalazła jedna z lokatorek. Natychmiast wezwała policję i pogotowie. Niestety, kiedy pomoc medyczna przybyła na miejsce okazało się, że 50-latek nie żyje. Nie udąło się również przywrócić u niego funkcji życiowych. Policjanci, którzy wykonywali czynności na miejscu zdarzenia zabezpieczyli m. in. nóż, użyty prawdopodobnie jako narzędzie przestępstwa. Kilka godzin później zatrzymano 35-letniego mężczyznę, który jest podejrzany o zabójstwo 50-latka. Jednak przesłuchany zostanie dopiero dziś, gdyż w momencie zatrzymania był kompletnie pijany. Prawdopodobnie obaj mężczyźni wspólnie imprezowali. W pewnym momencie doszło między nimi do awantury i 35-latek zadał cios ofierze. Dziś ma się odbyć sekcja zwłok, której wyniki zadecydują o tym, jakie zarzuty usłyszy mężczyzna.
Zobacz: Mordercy 25-latka z Gorzowa za kratkami. Dostaną dożywocie?