Poznański sąd uznał dziś, że Adam Z. jest niewinny. Tuż przed rozprawą ojciec Ewy Tylman, Andrzej Tylman mówił, że chciałby się w końcu dowiedzieć, co się stało. - Adam Z. nic nie mówi. Ale ja nie wierzę w jego niepamięć. Nigdy nie był u mnie i nie przeprosił - powiedział ojciec tragicznie zmarłej 26-latki.
Po ponad dwóch latach procesu w sprawie tajemniczej śmierci 26-latki, dziś poznaliśmy wyrok. Oskarżony o zabójstwo dziewczyny był Adam Z., choć sąd przyznał, że bierze pod uwagę zmianę kwalifikacji prawnej czynu na nieudzielenie pomocy. Zgodnie z kodeksem karnym, grożą za to trzy lata więzienia. Ewa Tylman zaginęła w nocy, z 22 na 23 listopada w 2015 roku w okolicy mostu św. Rocha. Jej ciało udało się odnaleźć w lipcu, w 2016 roku w Warcie, na wysokości miejscowości Czerwonak, około 15 kilometrów od Poznania. Ze względu na znaczny rozkład ciała nie udało się ustalić bezpośredniej przyczyny śmierci. Pogrzeb Ewy Tylman odbył się na początku sierpnia w jej rodzinnym Koninie.