Stefan Niesiołowski rzuca szczawiem otrzymanym w prezencie!

Wielką awanturą zakończyło się spotkanie Stefana Niesiołowskiego (69 l.) w Błoniu (Mazowieckie). Poseł PO wściekł się na widok kosza ze szczawiem, który chcieli mu wręczyć przedstawiciele klubu "Gazety Polskiej". Rzucił podarunek na podłogę i w asyście swoich zwolenników wyszedł z sali. Przy okazji doszło do przepychanki z operatorem kamery, który rejestrował moment przekazania prezentu.

Najnowsze z działu

warto wiedzieć

Jak sprawdzić, czy samochód jest ubezpieczony?

Materiał reklamowy

Prawda / Fałsz!

Sprawdź, czy wiedziałeś to o Polsce w Unii Europejskiej?

biznes temat

Transformacja cyfrowa i bezpieczeństwo

Materiał sponsorowany

Lotnisko chopina

Zaczęło się 90 lat temu

Materiał sponsorowany

OFERTY SĄ, CHĘTNYCH BRAK

Zarobki to 250 zł dniówki, ale Polacy nie chcą tej pracy. O co chodzi?!

Przypomnijmy, że kilka miesięcy temu Niesiołowski stwierdził, że nie wierzy w to, że w Polsce 800 tysięcy dzieci głoduje. - To jest nieprawda. Myśmy grali w piłkę, jak była przerwa... i wyjedliśmy cały szczaw z nasypu i wszystkie śliwki, ulęgałki, mirabelki jedliśmy. Dzisiaj te wszystkie gruszki, śliwki leżą i nikt tego nie zbiera - stwierdził. A szczawiu jednak nie lubi!

>>> Stefan Niesiołowski jest bogaty więc nie musi jeść szczawiu