Suwałki. 48-latek przyszedł na egzamin na prawo jazdy. Nie przeżył

2018-11-07 8:58

Tragedia w Suwałkach! 48-letni mężczyzna, który zdawał egzamin na prawo jazdy kategorii C+E, zmarł podczas przyłączania wtyczki do przyczepy. Dokładną przyczynę jego śmierci ma wyjaśnić sekcja zwłok - podaje portal Suwalki24.pl.

Policja

i

Autor: Grzegorz Kluczyński

- Mężczyzna podchodził do egzaminu na kategorię C+E. W pewnym momencie, podczas podłączania wtyczki przewodu przyczepy, zrobiło mu się słabo i osunął się na dyszel. Na pomoc ruszyła też nasza ratowniczka, która uciskała klatkę piersiową 48-latka do momentu przyjazdu pogotowia. Dalej akcję prowadzili ratownicy. Niestety, reanimacja nie przyniosła skutku. Mężczyzna zmarł - powiedział portalowi Suwalki24.pl Henryk Grabowski, dyrektor WORD w Suwałkach.

Jak dodał dyrektor, w przeszłości już zdarzały się takie przypadki, że osoba zdająca egzamin mdłała. Zawsze jednak udawało się przeprowadzić reanimację i uratować taką osobę. Tragedii w Suwałkach będzie się teraz przyglądać policja.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki