Okazało się, że polscy gangsterzy wcale nie mieszkali w wielkich willach i nie jeździli najdroższymi samochodami. Przywódcy gangu wręcz zabraniali afiszowania się pieniędzmi. W swoim środowisku przestępcy uchodzili za rolników, drobnych przedsiębiorców lub nawet bezrobotnych. Mieli rodziny, używane samochody. Szefem grupy był Leszek K. z wykształceniem podstawowym, pochodzący ze wsi w województwie świętokrzyskim. Przywódca gangsterów zajmował się hodowlą gołębi - tak samo jak w serialu o polskiej mafii "Odwróceni" z 2007 roku.
Przeczytaj koniecznie: Lech Poznań: Mafia rządziła na Bułgarskiej