Szokujące warsztaty! Jak być posłuszną i uległą żoną?

“Geniusz kobiecości – posłuszna żona” - tak brzmiał tytuł kontrowersyjnych warsztatów dla pań. Organizatorem warsztatów jest Fundacja Filome, która w pomyśle podpierała się... Biblią i antropologią chrześcijańską. - Żony bądźcie poddane mężom, jak przystało w Panu. List do Kolosan, 3, 18-19 - czytamy na stronie wydarzenia. Tematy jakie poruszono podczas warsztatów to: posłuszeństwo, a poddaństwo – cnota czy uzależnienie, szacunek względem mężczyzny – uznanie jego pozycji w rodzinie, kapłanka domowego ogniska – mistyka kobiety, chronienie delikatności męskiego serca, wrażliwość w relacjach, hierarchia miłości. - Moment… Mam być posłuszna? Czy to aby czasem nie pomyłka? A co z moim zdaniem, moją wolnością? Czy widząc temat spotkania miałaś podobne skojarzenia? Koniecznie przyjdź na warsztaty, rozprawimy się z mitem (nie)posłuszeństwa! - zachęca opis wydarzenia.

- Posłuszeństwo to niemodne słowo, ale czy to aby na pewno przeżytek, wspomnienie minionych epok, które dziś nadaje się już wyłącznie do lamusa? Przyjdź na warsztaty, dowiedz się na czym polega posłuszeństwo w małżeństwie, a potem wróć do domu i przekonaj się sama, jakie cuda potrafi zdziałać okazywanie mężczyźnie szacunku! - przekonują organizatorzy. - Jesteśmy małżeństwem. Mamy pięcioro dzieci i… wiecznie niespokojne serce, które nie pozwala nam spać. A skoro już nie śpimy, to działamy – prowadzimy warsztaty dla kobiet, mężczyzn, dzieci i całych rodzin oraz terapię małżeńską i rodzinną - czytamy o organizatorach. Warsztaty oczywiście są płatne. Za udział trzeba było zapłacić 109 złotych. Małżeństwa otrzymywały rabat.

Warsztaty spotkały się z miażdżącą krytyką w Internecie. Uważacie, że w dzisiejszych czasach powinny być organizowane takie zajęcia? Kobiety wyzbyły się patriarchalnego jarzma już dawno temu. Niestety jak widać nie wszystkie...

Zobacz: Policja poszukuje... Adolfa Hitlera!