To on wypędził chorych ze szpitala

2008-10-28 5:50

Dramat pacjentów w Głownie. Lekarze odeszli od łóżek, chorych ewakuowano ze szpitala.

Skandal! Kolejny raz lekarze ryzykują życie i zdrowie pacjentów. Ze szpitala w Głownie (woj. łódzkie) ewakuowano wczoraj 16 hospitalizowanych osób. Chorymi w podeszłym wieku nie miał się kto zająć, ponieważ lekarze... rozpoczęli strajk o podwyżki. - Żeby być dobrym pracownikiem, trzeba dobrze zarabiać - tłumaczył beznamiętnie dr Grzegorz Klejny, lider strajkujących medyków. On chyba nie ma serca!

Gehenna pacjentów rozpoczęła się z samego rana. Kiedy medycy zastrajkowali od godz. ósmej, dyrektor Jacek Kupis ogłosił ewakuację oddziału internistycznego. Około dziewiątej pod szpital podjechała kolumna karetek. Pojawiły się też rodziny pacjentów. W większości o ewakuacji dowiedziały się z mediów. - Jak tak można? Moja matka Wanda jest tak słaba po dwóch operacjach, że nie ma siły mówić. Kto mi zagwarantuje, że nie dostanie podczas podróży zapalenia płuc, które może ją zabić - mówiła Maria Morawiec (50 l.). - Robimy to ze względu na życie pacjentów - mówił Kupis.

Medycy w Głownie żądają 500 zł podwyżki. Dyrektor Kupis pieniędzy nie ma, bo placówka jest zadłużona na 28 mln zł - tyle ile wynosi jej roczny budżet. Dyrektor obiecał jednak wyższe płace, ale do końca roku, bo od stycznia szpital będzie wydzierżawiony i o podwyżkach zdecyduje nowy właściciel. Do dr. Klejnego i jego kolegów lekarzy to nie dociera. Zdecydowali o strajku do skutku. Krzysztof Bukiel (46 l.), szef OZZL, nawołuje lekarzy w całym kraju, by odchodzili od łóżek pacjentów! Czyli tak jak w Głownie - wypędzali chorych ze szpitali.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki