TOMASZÓW LUBELSKI. Przez FACEBOOKA wrobili ją w imprezę na 3500 osób. ZDJĘCIA

2012-11-26 17:51

Nie wiadomo, czy Sandra B. (14 l.), cicha nastolatka z Tomaszowa Lubelskiego, rzeczywiście chciała rozerwać się w zachodnim stylu, skrzykując przez Internet znajomych na imprezę, czy też padła ofiarą jakiegoś żartownisia. Pewne jest jedno, że... oj, działo się! Na Wielki Melanż u Sandry, nazwany już w sieci Projektem S, pod jej dom przyjechało w piątkowe popołudnie kilka tysięcy osób.

Policja postawiona w stan najwyższej gotowości, jak podczas niepodległościowych przemarszów, awantury, alkohol. Cichą dotąd okolicę na jednym z osiedli w Tomaszowie Lubelskim zalał tłum imprezowiczów z całej Polski. Przyjechali, bo dostali od Sandry zaproszenie na jej profilu w Facebooku... - To nie ja, ktoś mnie wrobił - mówi zawstydzona nastolatka, która twierdzi, że ktoś się pod nią podszył. Jeśli to prawda, to rzeczywiście paskudny dowcip. W piątek przed domem dziewczyny na okolicznym skwerku pojawiło się ponad 3 tys. osób. Do ich pilnowania oddelegowano aż 100 policjantów. Szybko pojawił się alkohol, a nastroje zawiedzionych gości uległy pogorszeniu. - Dzięki rodzicom, którzy wcześniej powiadomili o tym fakcie, zarówno policjanci, jak i sama rodzina mogła odpowiednio przygotować się na zapowiadany w Internecie najazd "gości" - opowiadają policjanci.

Szturm rozpoczął się po godzinie 17 i trwał do godziny 22. W tym czasie policjanci nałożyli prawie 60 mandatów karnych, sporządzili 10 wniosków do sądu rejonowego i wylegitymowali łącznie 136 osób naruszających porządek publiczny.

- Policjanci prowadzą postępowanie mające wyjaśnić, czy ktoś celowo użył konta 14-latki i zamieścił takie zaproszenie. Mundurowi będą także ustalać osoby, które na forach internetowych nawoływały do nielegalnego zgromadzenia - podsumowuje Janusz Wójtowicz z lubelskiej policji.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki