Choć obok byli dorośli, dopuścili do tego, że chłopczyk zaplątał się w sznurek i niemal udusił. W stanie ciężkim trafił do szpitala. Ojciec chłopca nie potrafi wytłumaczyć, jak doszło do nieszczęścia.
Tragiczna zabawa malca
2008-09-03
4:00
Świętokrzyskie. Rodzice nie dopilnowali synka. Sześciolatek z Kielc bawił się przywiązanym do drzewa sznurem do suszenia bielizny.