Wszystkie mieszkania w budynku przy ulicy Dwornej są wyposażone w czujniki czadu. W dwóch lokalach uruchomiły się alarmy, jednak nie włączył się on w mieszkaniu, gdzie doszło do tragedii. Policja będzie teraz sprawdzała dlaczego tak się stało.
Z nieoficjalnych informacji zawinić mógł nieszczelny piec, który znajdował się w pokoju z aneksem kuchennym.
Zobacz także: Pierwsze zatrzymania po "świątecznej" bójce na noże