Trujący ALKOHOL z CZECH zalewa Polskę

2012-09-20 4:00

Nawet autentyczna banderola na butelce wódki nie daje pewności, że nie kupiliśmy trucizny! Czesi przyznali się, że zniknęło im 100 tys. oryginalnych pasków ze znakami akcyzy. To oznacza, że w sklepach może być podobna ilość podrabianego alkoholu!

O czeskiej zgubie nasze służby dowiedziały się dwa dni temu. - Wiemy jedynie, że w trakcie produkcji zniknęło w Czechach 100 tys. pasków akcyzy. Niestety, na tym nie koniec. Ani Czesi, ani my nie wiemy, gdzie trafiły butelki ze skradzionymi banderolami - mówi Dariusz Rostkowski z katowickiej Izby Celnej. Mogą być wszędzie. W Raciborzu zatruty metanolem mężczyzna powiedział policji, że alkohol kupił na czeskiej stacji benzynowej. Na butelce naklejona była banderola.

- Niestety nie możemy wykluczyć, że w Polsce był sprzedawany sfałszowany alkohol, być może nawet zatruty metanolem, a opatrzony legalnymi czeskim znakami akcyzowymi, które zostały skradzione. Zatrzymujemy kolejne partie alkoholu i pobieramy próbki do badań - mówi Grzegorz Hudzik, szef Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Katowicach.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki