W Amber Gold NIE BYŁO ZŁOTA

se.pl

2012-08-17 12:39

"Dziennik Gazeta Prawna" donosi, że w Amber Gold nie ma ani pieniędzy, ani znacznych ilości złota. Podczas poszukiwań prowadzonych wczoraj przez funkcjonariuszy ABW nie odnaleziono żadnego dowodu na to, że spółka jest w posiadaniu dużych rezerw złota. Fakty te mogą dziwić, gdyż jeszcze niedawno Plichta wielokrotnie przekonywał, że spółka ma rezerwy - około 110 kg złota.

Najnowsze z działu

finanse

Kredyt na remont. Czy Polacy chętnie sięgają po dodatkowe środki finansowe na odświeżenie lub wykończenie swojego lokum?

Reklama

Bezpiecznie na drodze

Bezpiecznie na dwóch kołach. Nie zapomnij o ubezpieczeniu motocykla!

Tekst sponsorowany

Praca w przyszłości

Sanofi wprowadza koncepcję pracy Work X 2.0 łącząc w nowym biurze naturę i technologię

Tekst sponsorowany

Zniżki do -50 proc.

Do 22 maja trwa Allegro Smart! Week – świętuj z nami!

Materiał sponsorowany

Przed nami Impact’24

Polski kongres o światowym rozmachu! 15-16 maja w Poznaniu odbędzie się Impact’24

Z kolei jak pisze " Rzeczpospolita" założyciel Amber Gold wcale nie inwestował w złoto. Przedstawiciel niemieckiej mennicy Heraeus na którą Plichta się powoływał, Christoph Ringwald stanowczo zaprzeczył temu, że Amber Gold było ich klientem. - Stosunków handlowych między tą firmą a naszą nie było - mówi Ringwald.

Według Piotra Wojdy z Mennicy Wrocławskiej "coraz więcej faktów wskazuje na to, że parabank nie miał nic wspólnego z inwestowaniem w złoto, a pieniądze klientów były wykorzystywane do ryzykownych przedsięwzięć biznesowych i spekulacji finansowych". - Plichta wykorzystał modę na złoto - dodaje Wojda w rozmowie z "Rzeczpospolitą"