W Polaków na majówce wstąpiły DEMONY. Raport hotelarzy jest przerażający

2019-05-06 14:02

Pogoda nie rozpieszczała nas w tegoroczną majówkę, przez co wiele osób musiało spędzać więcej czasu w miejscach zakwaterowania (zamiast na świeżym powietrzu). Platforma noclegi.pl postanowiła przeprowadzić wśród hotelarzy krótką ankietę, w której ocenić mieli zachowanie swoich gości. Wielu z nich stwierdziło, że w Polaków wstąpiły szatańskie demony, które objawiały się masowym spożyciem alkoholu co prowadziło do takich sytuacji jak niczym nieskrępowany seks w hotelowym basenie czy też wyrzucenie przez okno telewizora w trakcie imprezy. Jeden z respondentów z trwogą stwierdził, że nie poznał on wynajmowanego przez siebie pokoju po wizycie "majówkowych gości".

Agnieszka Wirkowska z platformy Noclegi.pl w podsumowaniu badania zaznaczyła, że zdecydowanie najgorszą grupą gości jest młodzież, której głównym celem na wyjeździe jest imprezowanie. Dodatkowo często próbują oni ciąć koszty, przez co próbują oni przemycić do pokoju kilka dodatkowych osób, co znacząco zmniejsza koszty wynajmu. Dodatkowo zdarzają się również tacy, którzy próbują dostać się bez opłaty na śniadanie albo zakraść się bezpośrednio do kuchni. Nie jest to jednak reguła, ponieważ, jak zdradziła Wirkowska: - Bywa, że to nie studenci rozrabiają najbardziej. Jeden z ankietowanych przez nas hotelarzy praktycznie nie rozpoznał swojego apartamentu po wizycie grupy... dorosłych golfistów. Wszędzie było widać ślady imprezy, mocno zakrapianej bardzo drogimi trunkami...

A jaka to była majówka na polskich drogach? Cóż... Dane nie są zdecydowanie zachwycające [ZOBACZ SZCZEGÓŁOWE WYLICZENIA POLICJI]

W jednej z willi w Zakopanem ktoś zniszczył telewizor, a potem uciekł z kluczami, zostawiając otwarty apartament. Inni właściciele uznali, że bardzo uciążliwy był fakt, że ich goście w poszukiwaniu dodatkowych wrażeń (często po spożyciu procentów) nie byli skłonni zaakceptować, że dana atrakcja jest w danej godzinie nieczynna (np. próbują wkraść się na basen lub saunę). Jeden z ankietowanych przyznał, że miał "przyjemność" nakryć jedną z par, która wynajęła u niego pokój, w trakcie seksualnych figli w hotelowym basenie.

Dodatkowo hotelarze wyrazili swoje zniesmaczenie coraz częstszymi próbami wymuszeń niższej ceny za nocleg. Zwrócili przy tym uwagę na dwie grupy gości. Ci pierwsi oczekiwali darmowego noclegu lub dużych rabatów w zamian za reklamę w mediach społecznościowych (influencerzy, celebryci), natomiast ci drudzy zgłaszali listę mniej lub bardziej wydumanych zastrzeżeń, licząc że obniżą opłatę za nocleg.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki