Włamał się do knajpy na stacji kolejowej

2008-07-22 4:00

Mińsk Mazowiecki. Kiedy właściciel baru na stacji kolejowej w Mińsku Mazowieckim przyszedł do pracy, zastał otwarte okno i brak pieniędzy w kasie.

Wezwał policję, która ustaliła, że sprawcą może być klient, 19-letni Kamil Ż., mieszkaniec gminy Latowicze. Zatrzymany chłopak przyznał się, że kiedy właściciel zamykał okna, zaoferował swą pomoc. Jednego nie zatrzasnął i w nocy wszedł przez nie do lokalu.

Kamil Ż. dobrowolnie poddał się karze dwóch lat pozbawienia wolności w zawieszeniu na pięć lat i tysiączłotowej grzywnie.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki