Warszawa: Policja namierzyła dilerkę z Pragi

2011-07-08 3:30

Koniec kolejnego dochodowego narkotykowego biznesu. Stołeczni policjanci zatrzymali młodą, ale wyjątkowo obrotną dilerkę, która rozprowadzała narkotyki na terenie Pragi-Południe. Urszula S. (25 l.) miała przy sobie sporo amfetaminy i marihuany oraz... policyjną odznakę.

Trudniącą się nielegalnym biznesem kobietę namierzyli stołeczni kryminalni. Natychmiast powiadomili grupę antynarkotykową z Pragi-Południe, która od razu zaczęła planować zasadzkę. W wytypowanym wcześniej mieszkaniu na funkcjonariuszy czekała nie tylko Urszula S. (25 l.), ale też kilka niespodzianek.

W zakamarkach lokalu znaleźli 223 gramy amfetaminy i 12,7 grama marihuany, niezbędny do handlu nimi sprzęt, 1920 zł, ale również dokumenty wystawione na różne nazwiska i skradzioną wcześniej w Warszawie policyjną odznakę.

Patrz też: Ten autobus wozi powietrze... a my jeździmy w ścisku

Znalezione przez policjantów rzeczy zostały zabezpieczone, a Urszula S. trafiła prosto do aresztu. Wczoraj spotkał się z nią prokurator.

- Kobieta odpowie za handel i posiadanie znacznej ilości narkotyków - mówi Joanna Węgrzyniak, oficer prasowy komendy policji na Pradze-Południe. Grozi jej za to lat do 10 lat więzienia. Policjanci ustalają jeszcze, skąd u zatrzymanej kobiety wzięła się policyjna odznaka i do czego jej mogła posłużyć.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki