Polski Związek Przemysłu Kosmetycznego opracował przewodnik dla właścicieli i pracowników salonów kosmetycznych i fryzjerskich. Zasady opracowane przez nich musi jeszcze zaakceptować jeszcze Główny Inspektorat Sanitarny, a później zostaną oficjalnie opublikowane. Wiemy już jednak, że salony czeka reorganizacja pracy. Co się zmieni?
Brak poczekalni
Wiąże się z tym także zakaz umawiania się na wizytę w salonie. Dozwolone jest tylko umawianie się telefoniczne lub przez internet. Każdy klient musi przychodzić na konkretną godzinę.
Ankieta zdrowotna
Pracownik salony będzie mierzył klientowi temperaturę, a także wypytywał o stan zdrowia.
Maseczki, rękawiczki
Klient musi używać maseczki i rękawiczek lub przynajmniej zdezynfekować ręce. Obowiązkowe będzie używanie maseczek, rękawiczek, przyłbic itp., by zakryć usta i nos oraz stroju specjalistycznego.
Bez telefonu
Jeśli do tej pory siadałaś na pedicure z telefonem w ręku - zapomnij. Zakazane będzie ich używanie na terenie salonu. W końcu nie są to higienicznie czyste przedmioty.
Brak testerów!
W salonie nie może być testerów, a wszystkie tekstylia muszą być albo jednorazowe albo też dezynfekowane po każdym kliencie.
Dystans społeczny
Pracownicy muszą zapewnić 1,5 metra odstępu od siebie. Tyczy to także odstępu klient-klient.
Dezynfekcja
Po każdym kliencie powierzchnie, fotel, urządzenia i akcesoria muszą być dezynfekowane.
Płatność
Preferowana jest transakcja bezgotówkowa.
Branża beauty szykuje się na otwarcie od 18 maja. Czy rząd w odpowiedzi na liczne apele zdecyduje się na poluzowanie obostrzeń wcześniej? Tego nie wiadomo, ale póki co nie ma takich planów.
Czytaj też: Odmrażanie gospodarki tylko w niektórych regionach! Polska podzielona!
Porady eksperta