Wojciech Jaruzelski nie żyje. Nie! Dla żałoby po generale

Według sondażu Homo Homini dla "Super Expressu" aż 74,1 proc. ankietowanych zdecydowanie lub raczej się nie zgadza na ogłoszenie żałoby po byłym szefie WRON. Wprost przeciwnego zdania jest 17,6 proc. respondentów. Kolejne 8,3 proc. nie ma zdania. Polacy żegnają więc generała raczej chłodno.

Były prezydent zmarł w niedzielę. Flagi na maszcie Pałacu Prezydenckiego nie zostały opuszczone na znak żałoby i nie stanie się to raczej w najbliższych dniach. Czarnej wstążki nie ma też na stronie internetowej prezydenta. Wzmianki o śmierci Jaruzelskiego zabrakło również na głównej stronie MON, mimo że przez 15 lat był on szefem resortu, a później jako prezydent zwierzchnikiem sił zbrojnych.

Zobacz: Jaruzelski będzie miał grób na Powązkach? Rodzina szykuje pochówek, protesty nie ustają

Wiadomo, że nie będzie także żałoby narodowej, o którą Leszek Miller (68 l.) apelował do prezydenta Bronisława Komorowskiego (62 l.). - Nie powinno się podejmować działań, które mogłyby dzielić społeczeństwo i których kontestowanie przez część środowisk mogłoby być jedynie źródłem dodatkowej przykrości dla rodziny zmarłego - powiedziała Joanna Trzaska-Wieczorek, szefowa biura prasowego prezydenta.

Obojętny stosunek prezydenta do jednego ze swoich poprzedników nie spodoba się wielu Polakom, głównie ludziom lewicy. Jednak więcej osób się pod tym podpisze.

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Super Expressu na e-mail