Prokuratura wojskowa nie znalazła żadnych podstaw do wszczęcia postępowania wobec lotnika. Zdaniem prokuratorów pilot nie złamał żadnych procedur. Zdarzenie miało miejsce 12 sierpnia br. Lech Kaczyński upierał się, żeby lądować w Tbilisi. Pilot się przeciwstawił. Na terenie Gruzji trwały wówczas działania wojenne. Ostatecznie Tu-154 z prezydentem na pokładzie wylądował w Azerbejdżanie.
Wojskowy pilot nie zostanie ukarany
2008-12-05
3:00
Warszawa. Wojskowy pilot, który podczas jednej z prezydenckich podróży odmówił Lechowi Kaczyńskiemu (59 l.) lądowania w Tbilisi, nie poniesie konsekwencji służbowych.