Wpadka Wojciecha Manna! Przekleństwo na antenie radiowej Trójki!

2014-07-31 12:02

Wojciech Mann, przez wielu uważany za jednego z najwybitniejszych dziennikarzy radiowych, zaliczył wpadkę podczas prowadzenia programu radiowej Trójki. Dziennikarzowi wymsknęło się przekleństwo, i to grube. Jednak zarówno Mann, jak i współprowadząca program Anna Gacek, obrócili sprawę w żart. Nagranie trafiło do internetu po kilku dniach...

"Cały parkiet tańczący, ch*j… bala, bala"

Wpadka Manna miała miejsce podczas audycji „W tonacji Trójki”, którą dziennikarz prowadził wspólnie z Anną Gacek. W pewnym momencie dziennikarz zaczął krytycznie oceniać piosenkę zespołu Kasabian, która skojarzyła mu się z wiejską zabawą. "Umpa, umpa, i komputerek, i hulamy, cały parkiet tańczący, ch*j… bala, bala - stwierdził. „Słowo mi się ułożyło - nie że brzydkie, tylko że hula”. - „Hulaj, powiedziałem w skrócie" - dodał po chwili.

Zobacz również: Dziennikarz grzebał w rzeczach osobistych ofiar katastrofy! Powinni go zwolnić? [WIDEO]

KRRiT zajmie się Wojciechem Mannem?

Prowadzący natychmiast obrócili całą sytuację w żart. Proawdząca program Gacek zażartowała, że wypowiedzią Manna powinna się zająć Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, na co ten stwierdził, że stanie się tak, tylko jeśli ona sama na niego doniesie. Oczywiście ani Anna Gacek, ani żaden ze słuchaczy nie poskarżył się na prowadzącego.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki