Mężczyzna postanowił skorzystać z ostatnich dni ładnej pogody i promieni letniego słońca, opalając się na swoim balkonie. I to na golasa! A, że wcześniej znany był na osiedlu z tego rodzaju ekscesów, jedna z jego sąsiadek, mieszkająca piętro wyżej postanowiła ukrócić jego perwersyjne wybryki za pomocą gorącej wody!
Kobieta niewiele myśląc chlusnęła na nagusa wrzątkiem z takim skutkiem, że miłośnik opalania Adam K. (44l.) trafił z poparzeniami do szpitala. Sąsiadka będzie musiała tłumaczyć się ze swojego czynu przed sądem.