Wypadek autokaru pod Słupskiem: Autobus wpadł do rowu, 24 osoby ranne

2011-05-20 10:52

Tragiczny wypadek autokaru na obwodnicy Słupska. W miejscowości Bolesławice (woj. pomorskie) kierowca autobusu, który jechał do Dusseldorfu z grupą 32 farmaceutów chcąc prawdopodobnie uniknąć zderzenia z wyprzedzającym na trzeciego innym pojazdem na prostym odcinku zjechał do rowu. Autokar przewrócił się na lewy bok. Obrażenia odniosły 24 osoby. W szpitalu wciąż przebywa czterech poszkodowanych, stan dwóch z nich jest ciężki.

Dramatyczna akcja ratunkowa na obwodnicy Słupska rozegrała się w czwartkowy wieczór. Na drodze krajowej nr 6 Gdańsk-Szczecin w miejscowości Bolesławice jadący do Niemiec z grupą farmaceutów polski autokar wypadł z trasy do rowu. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierowca autobusu zjechał na pobocze, bo chciał uniknąć zderzenia z wyprzedzającym "na trzeciego" innym pojazdem.

Patrz też: Wypadek pod Międzyrzeczem. Dziadek zmarłego 15-letniego Dawida: Policjanci ZABILI mi wnuczka na pasach

W wypadku ranne zostały 24 osoby. Strażacy, którzy próbowali wydostać ze zniszczonego autobusu poszkodowanych pracowali w bardzo ciężkich warunkach przy ciągle padającym deszczu. Na szczęście obyło się bez ofiar śmiertelnych. W szpitalu pozostało jeszcze czterch rannych. Stan dwóch z nich lekarze określają jako ciężki.

Pasażerowie autobusu, którzy wyszli cało z wypadku są przekonani, że zawdzięczają życie przezorności i temu, że podczas jazdy zadbali o bezpieczeństwo - wszyscy byli przypięci pasami.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki