- Kiedy mój brat stracił przytomność, lekarz kompletnie spanikował i nie wiedział, co ma robić. Myślę, że kiedy doktor nie mógł ocucić Michaela, powinien natychmiast zadzwonić po pogotowie - mówi Tito. Policja przesłuchała Murraya już dwa razy, ale nie postawiła mu zarzutów morderstwa. Wszystko się może wyjaśnić po dokładnym przebadaniu mózgu Jacksona. Wyniki poznamy za kilka dni.
Zabił go lekarz?
2009-07-21
9:00
Brat tragicznie zmarłego Michaela Jacksona, Tito (55 l.), nie ma wątpliwości, że za śmierć legendy muzyki odpowiedzialny jest jego osobisty lekarz dr Conrad Murray (47 l.).