Zginęło 20 osób, 253 są ranne, zatrzymano ok. 800 pijanych kierowców. W niektórych rejonach dochodziło do całych czarnych serii. Jak np. na Kaszubach, gdzie zdarzyły się dwa wypadki. Najpierw w wyniku poślizgu zginął 63-letni kierowca, potem karetka pogotowia zderzyła się z innym autem. 5 osób zostało rannych.
Zawinił alkohol i śliskie drogi
2010-01-04
3:00
Błoto, lód, padający śnieg, a do tego alkohol, który jeszcze nie wywietrzał po szaleństwach sylwestrowej nocy, to najwięksi winowajcy wypadków drogowych, do jakich doszło podczas weekendu.