Gdy razem z dwoma kolegami bawił się w opuszczonym wyrobisku, nagle osunęła się skarpa i ziemia przysypała nastolatka. Pół godziny trwało wydobywanie go spod zwałów piasku. Początkowo chłopak nie dawał oznak życia, ale na szczęście lekarzom udało się przywrócić mu tętno i oddech.
Ziemia ze skarpy przysypała chłopca
2009-06-17
7:00
Zachodniopomorskie. Dzięki błyskawicznej akcji strażaków z Polic udało się uratować 17-latka.