Rozległ się pisk opon i odgłos uderzenia, kilkutonowy tir przeciął barierkę, a przerażony Chińczyk zamknął oczy i pożegnał się z życiem.
Ale nagle wszystko ucichło, a mężczyzna poczuł, że nic mu nie jest. Kiedy otworzył oczy, nie mógł uwierzyć w to, co ujrzał. Jego ogromna ciężarówka zawisła na barierce, tylko na jednym kole!
Uwięzionemu kierowcy pospieszyli na pomoc ratownicy. Zaczął się wyścig z czasem. Kolos mógł w każdej chwili runąć w 60-metrową przepaść! Akcja trwała kilkanaście minut. Powiodła się! Kierowcę udało się wydostać z wiszącej pułapki, nic mu się nie stało.