8-latek z Holandii przeżył katastrofę samolotu w Libii (ZDJĘCIA)

2010-05-13 4:35

Samolot libijskich linii lotniczych Afriqiyah eksplodował podczas podchodzenia do lądowania w stolicy Libii Trypolisie, a ułamek sekundy rozpadł się na części. Widok rozbitej, płonącej maszyny nie pozostawiał cienia nadziei, że ktokolwiek przeżył tę katastrofę, a jednak zdarzył się cud. Ocalał 8-letni chłopiec z Holandii.

Na pasie startowym trwa deseperacka akcja ratunkowa. Linie lotnicze nie potwierdzają jeszcze oficjalnie ilu pasażerów i członków załogi zginęło. Służby bezpieczeństwa na lotnisku mówiły o 105 zabitych osobach, ale według najnowszych informacji jakie obiegły świat jeden człowiek przeżył katastrofę. To 8-latek z Holandii.

Patrz też: Rzuciła się z 10. piętra, bo była w ciąży. Przeżyła i jej dziecko też

Maszyna libijskich linii lotniczych Afriqiyah rozbiła się o ziemię podczas podchodzenia do lądowania na międzynarodwym lotnisku w Trypolisie. Airbus A 330 leciał z Johannesburga w RPA do Londynu. Na pokładzie samolotu byli przede wszystkim obywatele Libii, RPA oraz Wielkiej Brytanii.

Nie wiadomo dlaczego doszło do tragedii. Od rana niebo było bezchmurne i świeciło słońce, ale pojawiły się też doniesienia, że w przestrzeni powietrznej nad północną Afryką panują fatalne warunki atmosferyczne spowodowane pyłem wulkanicznym znad Islandii.

 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki