Atak Iranu na Izrael. To pierwsza bezpośrednia konfrontacja tych państw w historii
Iran wystrzelił w sobotę (13 kwietnia) w kierunku Izraela dziesiątki dronów oraz – jak twierdzi - pocisków balistycznych. Bezpośredni atak jest bezprecedensowy i może doprowadzić do poważnej eskalacji napięć po pół roku wojny w Strefie Gazy. USA zapewniły o poparciu dla Izraela i razem z izraelską armią, a także wojskami Wielkiej Brytanii, udało im się zestrzelić większość wystrzelonych z Iranu pocisków.
- Iran wystrzelił w nocy na Izrael ponad 300 dronów i rakiet, z czego 99 proc. z nich zostało zestrzelonych, co jest znaczącym sukcesem strategicznym - oświadczyło w niedzielę rano izraelskie wojsko
Według rzecznika, Iran wystrzelił w kierunku Izraela łącznie ponad 200 obiektów, w tym dziesiątki pocisków balistycznych. Izraelskie myśliwce strąciły też dziesiątki pocisków manewrujących i dronów. Rzecznik powiedział, że większość pocisków balistycznych zostało strąconych poza przestrzenią powietrzną Izraela. W wyniku ataku, na pustyni Negew w południowej części Izraela, ranna została jednak 7-letnia dziewczynka. Jad donoszą media, stan 7-latki jest ciężki.
W innym przypadku odnotowano „lekkie uszkodzenia infrastruktury” bazy wojskowej, również na południu Izraela – przekazał portal "Times of Israel". Poinformował on także, że pierwszą osobą ranną w ataku był 10-letni chłopiec z beduińskiej wsi w pobliżu miasta Arad.
UE i kraje zachodnie, w tym Kanada, Francja, Niemcy, Wielka Brytania, a także sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres, stanowczo potępili bezprecedensowy atak Iranu na Izrael. W komunikatach zwracano uwagę, że może on zdestabilizować cały region.
Iran grozi silniejszym odwetem, jeśli Izrael odpowie na atak
Władze Iranu zagroziły w niedzielę, że użyją większej siły, jeśli Izrael dokona odwetu za sobotni atak dronami i pociskami – przekazała stacja CNN.
- Islamska Republika Iranu nie zawaha się skorzystać ze swojego niezbywalnego prawa do samoobrony, jeśli zajdzie taka potrzeba – napisał w oświadczeniu stały przedstawiciel Iranu przy ONZ Amir Saeid Irawani.
- Jeśli reżim izraelski ponownie dokona jakiejkolwiek agresji wojskowej, odpowiedź Iranu z pewnością będzie silniejsza i bardziej zdecydowana – oświadczył Irawani.
Iran określił swój bezprecedensowy atak na Izrael jako odwet za bombardowanie jego placówki dyplomatycznej w Damaszku, w którym zginęło kilku irańskich oficerów.
ŹRÓDŁO: PAP
Poniżej znajduje się zapis z relacji na żywo poświęconej atakowi Iranu na Izrael.
Polecany artykuł: