Australia. 17-latek chciał przeprowadzić zamach bombowy. Australia celem dżihadystów?

J.M

2015-05-09 10:59

Okazuje się, że nie tylko w pogrążonym w konflikcie Państwie Islamskim, do ataków wykorzystywani są nieletni. W Australii schwytano właśnie 17-latka, który planował atak terrorystyczny w Melbourne w Australii. W jego mieszkaniu policja znalazła materiały wybuchowe domowej konstrukcji.

Najnowsze z działu

Prawda wyszła na jaw

Morderca zatrzymany po 57 latach! Zabił nastolatkę, dziś jest staruszkiem

To możliwe?

To się stanie, jeśli Rosja napadnie na Polskę. Nie ma żadnych wątpliwości. "Czerwona linia"

Rodzina królewska

Tak będzie wyglądać księżna Kate za 30 lat! Sztuczna inteligencja pokazała prawdę

Wojna na Ukrainie

Nazwisko Zełenskiego jest na tej liście. Amerykanie ujawniają cel Putina

Seryjni mordercy zatrzymani

Para kanibali mordowała i zjadała! "Napisali o tym książkę kucharską"

Jak podają australijskie media, 17-latek zamierzał przeprowadzić atak terrorystyczny w Melbourne już w najbliższą niedzielę. Policja w jego mieszkaniu znalazła trzy gotowe materiały wybuchowe domowej konstrukcji. Policja bada, czy chłopak był związany z grupą młodych mężczyzn aresztowanych kilka tygodni temu w Melbourne. Oni także planowali wielki zamach terrorystyczny. Władze Australii, obawiając się ataków ze strony dżihadystów, już we wrześniu 2014 roku podniosły stopień zagrożenie atakiem terrorystycznym z umiarkowanego na wysoki. Wszystko przez Abu Mohammed al-Adnani, który wzywał do przeprowadzania ataków m.in. w Australii. Co najmniej 110 Australijczyków udało się do Iraku i Syrii, by walczyć u boku dżihadystów - podaje rmf24.pl.

Zobacz: Bociek wpadł do komina. Uratowali go strażacy