Boehner nabrał wody w usta

2013-07-23 4:00

Zapis o obywatelstwie dla 11 milionów nieudokumentowanych imigrantów, jaki znajduje się w przyjętej w Senacie ustawie, będzie najbardziej sporną kwestią podczas obrad w Izbie Reprezentantów, donosi AP.

Według ekspertów świadczy o tym chociażby postawa przewodniczącego Izby, Johna Boehnera (63 l.), który podczas wystąpienia w programie "Face the Nation" odmawiał odpowiedzi na pytanie, czy się zgadza na utrzymanie tego

zapisu.

- Tu nie chodzi o mnie i o to, czego chcę lub nie chcę. Tu chodzi o to, by pozwolić Izbie pracować nad projektem, który będzie odpowiadał woli większości - powiedział przewodniczący Boehner, po tym jak kilkakrotnie padło pytanie dotyczące tzw. ścieżki do obywatelstwa dla nielegalnych imigrantów.

Kiedy poproszono go, żeby wyraził swoje zdanie w tej kwestii, też się wymigał od odpowiedzi. - Jeżeli powiem, że jestem za albo że jestem przeciwny, to tylko utrudnię sobie pracę. Moje zdanie nie ma tutaj żadnego znaczenia. Moim zadaniem jest doprowadzenie do debaty oraz kontynuowanie procesu legislacyjnego.

Można się jednak domyślać, jakie jest jego stanowisko w tej kwestii, gdyż powiedział, że Izba nie przegłosuje ustawy, która została przyjęta w Senacie - czyli stwarzającej możliwość ubiegania się - po spełnieniu określonych warunków i zapłaceniu kar - o amerykańskie obywatelstwo.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki