Bronisław Komorowski przywiózł Obamie bombkę

2010-12-10 3:15

Już nawet w polityce czuć nadchodzące święta Bożego Narodzenia. Barack Obama (49 l.) został obdarowany przez naszego prezydenta piękną bombką z motywem łowickiej wycinanki. W rewanżu Bronisław Komorowski (58 l.) dostał widoczek Białego Domu, który zamierza powiesić na swojej choince. Obama dał Komorowskiemu i nam wszystkim jeszcze jeden prezent. Obiecał, że zajmie się sprawami wiz dla Polaków.

Prezydent USA ucieszył się z prezentu od Bronisława Komorowskiego. Bombka od razu trafiła na choinkę stojącą w słynnym Gabinecie Owalnym w Białym Domu - miejscu pracy prezydenta USA. Ale Komorowski pojechał do USA nie tylko wymienić się prezentami świątecznymi.

Przeczytaj koniecznie: Bronisław Komorowski w USA. Przed wylotem musiał załatwić wizę

W rozmowie z Obamą poruszył sprawę wiz. - Polska opinia publiczna kompletnie nie rozumie, dlaczego całe otoczenie Polski może korzystać z ruchu bezwizowego, a Polska nie - mówił Bronisław Komorowski na wspólnej konferencji z Obamą. Prezydent USA - który raz już to słyszymy? - obiecał rozwiązać ten problem. - Przewiduję, że uda się to zrobić za mojej prezydentury - zapowiedział amerykański przywódca.

Nasz prezydent zakończył wczoraj pobyt w Ameryce. Gospodarze podjęli go ze wszystkimi honorami. Po Waszyngtonie poruszał się lincolnem. A spał w eleganckim kompleksie sypialnym Białego Domu Blair House.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki