Chodzi na czworakach, wyje i szczeka. Znaleziono 12-letnie dzikie dziecko w Rosji

Makabra w Rosji! 12-letnia dziewczynka żyła w klatce w oborze, a całe to piekło urządziła jej własna matka! Dziewczynce jednak udało się uciec. Ponieważ nie potrafiła chodzić, uciekała przed siebie na czworakach i to zwróciło uwagę przechodniów w miejscowości Oryol na zachodzie Rosji. Nie potrafili się jednak dogadać z dzieckiem bo… szczekało i wyło. Policja dotarła do 38-letniej Czeczenki, matki dziecka, która miała handlować 12-letnią Dianą jak żywym towarem. Co więcej, w zamian za butelkę wódki miała oddawać ją w ręce okolicznym pedofilom. 38-latka nie przyznaje się do winy, twierdzi, że dziecko jest od urodzenia upośledzone. Wiadomo, że wcześniej odebrano jej siódemką dzieci. Diana trafiła do szpitala, gdzie je rękoma czy śpi na podłodze na materacu i nie chce położyć się w łóżku.