Cholera zabija mieszkańców Haiti

2010-10-25 13:00

Epidemia dziesiątkuje mieszkańców zniszczonego w trzęsieniu ziemi Haiti. Zaraza dotarła już na przedmieścia stolicy kraju, Port-au-Prince. Ludzie umierają na ulicach, w szpitalach nie ma już miejsc.

Przepełnione szpitale, ludzie konający na ulicy, dzieci umierające w ramionach matek. Wszędzie słychać płacz i wołanie o pomoc. Świat dawno nie widział takiego kataklizmu wywołanego cholerą!

Przeczytaj koniecznie: Cholera - jakie są objawy choroby, gdzie można się nią zarazić

Ostatnio choroba zbierała krwawe żniwo w 1994 roku w Rwandzie. Teraz na Haiti zmarła 220. ofiara choroby, a co najmniej 3 tys. osób przebywa w szpitalach. Tych, którzy w strasznych warunkach konają na prowincji, nie sposób nawet policzyć. Choć m.in. rząd Kanady i Czerwony Krzyż spieszą z pomocą, sytuacja wydaje się nie do opanowania.

Jak to możliwe, że cholera, choroba, o której już niemal zapomniano i na którą pomagają zwykłe antybiotyki, dziesiątkuje ludzi w XXI wieku? Wszystkiemu winna jest skażona bakteriami woda, a Port-au-Prince pełne jest brudnych slumsów, w których mieszkają ubogie, wielodzietne rodziny. Epidemia zagraża centrum ponadmilionowej stolicy!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki