Connecticut walczy z kierowcami piszącymi sms-y i rozmawiającymi w czasie jazdy

2013-05-05 21:05

Władze Connecticut mają dość kierowców, którzy notorycznie ignorują stanowe prawo i rozmawiają w czasie jazy przez telefon lub wysyłają SMS-y. I nawet ukarani mandatem nie zaczynają przestrzegać przepisów. W związku z tym, lokalni ustawodawcy postanowili zwiększyć wysokość kar oraz informować ubezpieczalnie o tym, że dany kierowca łamie prawo.

W stanowym kongresie jest już odpowiednia ustawa, popierana przez policję Connecticut oraz Komisję ds. Bezpieczeństwa Transportu, która czeka tylko na przegłosowanie. I jak podaje Associated Press, jest to tylko czysta formalność, ponieważ wszyscy politycy są zgodni co do tego, że rozproszeni pisaniem wiadomości lu rozmawianiem przez telefon kierowcy, to śmiertelne niebezpieczeństwo na drodze. Nowa ustawa zakłada, że zatrzymanie na jeździe z telefonem w dłoni będzie traktowane jako poważne wykroczenie drogowe, które znajdzie się w tzw. recordzie. W związku z tym, natychmiast zostanie poinformowana firma, w której dany kierowca ma ubezpieczenie – a to znaczy podniesienie składki za polisę. W chwili obecnej esemesujący lub rozmawiający przez telefon kierowca płaci tylko mandat.  Nowe prawo zakłada również wyższe kary z obecnych 125 dol. – 300 dol. mają podskoczyć do 150 dol.- 400 dol.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki