Coraz więcej wątpliwości w sprawie tragedii we Francji. Kapitan Airbusa był poza kokpitem w chwili katastrofy

2015-03-26 14:15

Jeden z pilotów Airbusa A320 w momencie katastrofy samolotu był poza kabiną – podaje New York Times. Według doniesień gazety, młodszy z pilotów próbował wejść do kokpitu, ale drzwi do kabiny były zamknięte. Dziennik twierdzi, że dowody nieobecność pilota w kabinie, znajdują się na rejestratorze rozmów. Rzecznik prasowy linii lotniczych Germanwings nie chciał komentować tych informacji.

„New York Times” dotarł do informatora, który zna zapis z czarnych skrzynek. Śledczy, który zastrzegł swoją anonimowość, opisał jak wyglądała sytuacja w kokpicie. - Mężczyzna puka lekko do drzwi i nie ma odpowiedzi. Następnie silniej uderza w drzwi i dalej nie ma żadnej odpowiedzi. Odpowiedź nigdy nie nadchodzi. Nie wiemy jeszcze, dlaczego jeden z pilotów  wyszedł. Ale pewne jest, że pod sam koniec lotu drugi pilot jest sam i nie otwiera drzwi – mówi informator. Wiadomości, którą podał amerykański dziennik nie chciał komentować rzecznik niemieckich linii lotniczych. - Nie mamy informacji od władz, które potwierdzałyby doniesienia na ten temat. Poszukujemy dalszych informacji . Nie będziemy brać udziału w spekulacjach na temat przyczyny katastrofy – powiedział rzecznik prasowy Lufthansy, linii do których należy Germanwings. Informacje gazety potwierdziła natomiast niemiecka prokuratura.

Zobacz też: Airbus A320 już kiedyś rozbił się w Polsce. Zginęły wówczas 2 osoby

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki