Friedrich Merz: „Rosja naraziła ludzkie życie w Polsce, państwie członkowskim NATO i Unii Europejskiej"
„Ta lekkomyślna akcja jest częścią długiej serii prowokacji w regionie Morza Bałtyckiego i na wschodniej flance NATO. Rząd niemiecki stanowczo potępia tę agresywną akcję Rosji” – głosi oświadczenie Friedricha Merza opublikowane przez rzecznika niemieckiego rządu w odpowiedzi na wielokrotne naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej przez drony. „Rosja naraziła ludzkie życie w Polsce, państwie członkowskim NATO i Unii Europejskiej" - napisał niemiecki kanclerz. Jak dodał, Sojusz Północnoatlantycki jest gotowy do obrony swojego terytorium.
PRZECZYTAJ TEŻ: Polacy ze wschodniej Polski mówią o dronach! "Jesteśmy przerażeni"
Drony zestrzelone nad Polską. Polskie władze mówią, że były rosyjskie, Rosja temu zaprzecza
W nocy z 9 na 10 września drony wielokrotnie naruszyły polską przestrzeń powietrzną. Premier Donald Tusk poinformował, że doszło do 19 takich przekroczeń i że były to drony należące do Federacji Rosyjskiej. Maszyny, które stanowiły bezpośrednie zagrożenie, zostały zestrzelone. Nikt nie został ranny ani nie zginął, jeden z dronów uszkodził dach domu w woj. lubelskim. Tusk powiedział, że po raz pierwszy od wybuchu wojny na Ukrainie drony, które znalazły się nad Polską, nadleciały bezpośrednio z Białorusi, a Białoruś utrzymuje, że informowała nas o nocnym zagrożeniu ze strony „niezidentyfikowanych statków powietrznych” znad terytorium Ukrainy. Białoruski generał Paweł Murawiejko stwierdził, iż drony, które wleciały na terytorium Polski, „utraciły tor lotu przez zakłócenia radioelektroniczne”.