Dzięki książce rośnie sprzedaż... wibratorów

2012-08-16 19:54

Czytanie książek ma wpływ na sprzedaż seks-gadżetów?! Tak! Szczególnie jeżeli pozycja po jaką sięgamy to „Fifty Shades of Grey”.

Jak wynika z badań przeprowadzonych przez firmę Trojan – znanego producenta prezerwatyw i zabawek dla dorosłych – od czasu, kiedy na rynku ukazała się pierwsza część serii stworzonej przez  E. L. James, zyski firmy podskoczyły o 14 procent.

Wygląda więc na to, że panie które sięgają po określaną jako „pornograficzno-erotyczną powieść dla mam i żon”, nabierają ochoty na igraszki w sypialni i kolejkami ustawiają się po wibratory. Jak to miało miejsce podczas ostatniej akcji, kiedy na ulicach Nowego Jorku pojawiły się wózki Trojana, z których rozdawano je za darmo.

Akcja serii stworzonej przez brytyjską autorkę dzieje się głównie w Seattle. Opisuje relacje i stosunki seksualne (również sadomasochistyczne) między absolwentką uniwersytetu Anastasią Steele, a młodym biznesmenem Christianem Greyem. Jak podaje Wikipedia, 1 sierpnia amazon.co.uk ogłosił, że książka została sprzedana w większej liczbie kopii niż książki z serii Harry Potter łącznie. Poza „Fifty Shades of Grey” seria składa się z następujących tytułów: „Fifty Shades Darker” i  „Fifty Shades Freed”.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki