Dziki przejęły włoskie miasteczko! Mieszkańcy uciekają

2025-07-14 6:35

Dzika inwazja na spokojne włoskie miasteczko! Stado dorodnych dzików przejmuje władzę na ulicach Subiaco, położonego około 50 kilometrów nad zachód od Rzymu. Mieszkańcy muszą salwować się ucieczką, gdy cała gromada pokrytych szczeciną intruzów przemierza ulice i biegnie pod XVIII-wiecznym łukiem triumfalnym nad bramą prowadzącą do miasta. Władze lokalne błagają stolicę o nadejście z odsieczą.

Dziki przejęły włoskie miasteczko! Mieszkańcy uciekają jak na Białołęce!

i

Autor: x.com/ Archiwum prywatne

Dziki opanowały włoskie miasteczko Subiaco. Całe stada biegają po ulicach, mieszkańcy chowają się w domach i autach

Dziki biegające po ulicach miast w Polsce nikogo nie dziwią. Przykładowo na warszawskiej Białołęce spotkanie z dzikiem na przystanku autobusowym czy na trawniku pod blokiem to niemal codzienność, ale i w innych miejscach dzikie świnie hasają wśród przechodniów. Czasami kończy się na zrobieniu zdjęć, innym razem na raczej śmiesznych, niż groźnych incydentach, jak wtedy, gdy w Gdyni dzik zabierał dziecku szkolny plecak. Niestety, bywa też dramatycznie - również w Gdyni w 2023 roku dzik zaatakował kobietę między blokami, trafiła do szpitala w stanie krytycznym. To pokazuje, że choć szanse na to nie są wielkie, to dziki na ulicach stanowią prawdziwe zagrożenie. Trudno więc dziwić się mieszkańcom włoskiego miasteczka Subiaco w Lacjum, którzy boją się wychodzić z domów z powodu dzikiej inwazji!

„Kiedy otworzyłam okno, nie mogłam uwierzyć własnym oczom"

O sprawie napisał m.in. "Il Messagero", załączając zdjęcia zrobione dużemu stadu dzików przemierzającemu środek miasteczka. "Miasto Subiaco jest teraz dosłownie otoczone, a nawet zaatakowane przez zwierzęta kopytne" - alarmują włoscy dziennikarze. "Ostatni incydent miał miejsce zeszłej nocy, kiedy stado dzików przechodziło w pobliżu Łuku Triumfalnego, dużej kamiennej bramy wjazdowej do miasta" - dodają i cytują panią Marię, przerażoną mieszkankę Subiaco: „Kiedy otworzyłam okno, nie mogłam uwierzyć własnym oczom. Stado dzików szło pod moim domem w kierunku Corso Cesare Battisti. Była 4 rano, o godzinie, gdy dojeżdżający do pracy już jechali na dworzec autobusowy Cotral do Rzymu. To niebezpieczne. Mogłoby dojść do wypadku z bardzo poważnymi konsekwencjami”. Dziki są w Subiaco wszędzie, dotarły m.in. do zabytkowej dzielnicy Valle, wejścia do szpitala i dworca autobusowego. Sytuacja robi się poważna i  burmistrz Felice Rapone zwrócił się do Prefekta Rzymu z prośbą o wsparcie. Pisma zostały też skierowane m.in. do władz całego regionu Lacjum i Regionalnego Parku Przyrody Gór Simbruini.

Super Express Google News
QUIZ. Dzik jest dziki, dzik jest zły... Znasz te słynne wierszyki dla dzieci?
Pytanie 1 z 10
"Dzik jest dziki, dzik jest zły..."
Policjanci odprowadzili dzika do lasu

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki