Emily Ratajkowski wyznała, że wyzwano ją „od różnych”, bo „ma ciało i mózg”

2016-09-08 2:00

Dla niektórych jest nie do pojęcia i zaakceptowania, że uroda i rozum idą w parze. Kiedy więc nasza piękna modelka, 25-letnia Emily Ratajkowski zaczęła się wypowiadać na temat polityki i aktywnie wlączyła się do kampanii wyborczej, wyzwaną ją od najgorszych...

– Zaczęłam otrzymywać różne obraźliwe wpisy na moim profilu. Wyzwiska leciały za wyzwiskami. Generalnie nazwano mnie „dziw...ą szukającą uwagi” („attention seeking wh..e”). Wszystko dlatego, że mówię co myślę, popieram kogo chce i jestem świadoma swoich wyborów. Zadziwiające jest to, że ciągle tak wiele osób nie może pojąć, że ktoś może być sobą, mówić, co myśli i że za „ładną buzią” jest bystry umysł  – mówi Emily w wywiadzie dla październikowego wydania Glamour Magazine, którego ozdabia okładkę. Mająca polskie korzenie modelka i aktorka, o której zrobiło się głośno m.in. za sprawą teletysku przeboju Robina Thicke'sa „Blurred Lines” bardzo aktywnie włączyła sięw trwającą obecnie kampanię. Zaangażowała się w lansowanie Barnie'go Sandersa. Kandydat niestety „przepadł” ale Emily w dalszym ciągu go popiera i dalej świadomie obserwuje przebieg kampanii.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki