NOWY JORK: Futrzany problem w Century 21

2013-03-09 3:00

Popularny sklep, w którym po bardzo atrakcyjnych cenach można zaopatrzyć się w markowe ubrania, znalazł się pod ostrzałem organizacji walczącej o prawa zwierząt - Humane Society of NY oraz posłanki stanowej Lindy Rosenthal.

Powód? Poszło o futra. A dokładnie o to, że sklep nie zaznaczał w etykietkach sprzedawanych ubrań, że znajduje się w nich prawdziwe futro. Zgodnie z prawem stanu Nowy Jork każdy sprzedawany produkt musi być dokładnie opisany. A już w szczególności jeżeli jest to futro - wówczas trzeba wyraźnie zaznaczyć zgodnie z prawdą, czy jest ono sztuczne, czy też prawdziwe. I właśnie tego zabrakło w tych sprzedawanych w Century 21 - donosi NY1.

Sprawa wyszła na jaw po pięciomiesięcznym śledztwie Humane Society of NY prowadzonym wspólnie z pracownikami biura poselskiego pani Rosenthal. Futra, przy których przyczepiono niewłaściwie oznakowane etykiety, były wyprodukowane przez Marca Jacoba.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki