Groza w polskiej ambasadzie. Mężczyzna oblał się benzyną i groził, że się podpali

2018-10-23 10:55

Chwile grozy przeżyły w poniedziałek osoby pracujące w polskiej ambasadzie w holenderskej Hadze. Na jej teren nieoczekiwanie wdarł się mężczyzna, który oblał się, jak twierdził, benzyną i groził, że zaraz się podpali. Ostatecznie niezrównoważony mężczyzna został ujęty a następnie przetransportowany do szpitala na obserwację. Według holenderskiego portalu telegraaf.nl policja nie zdecydowała się ujawnić personaliów mężczyzny oraz wyjawić motywów jego działania.

Ambasada dublin

i

Autor: Archiwum serwisu,

Według portalu owinięty kocami mężczyzna wszedł do budynku po południu. Następnie oblał się substancją o nieznanym składzie po czym spędził w budynku kilka godzin, grożąc swoim samospaleniem. Do akcji włączył się negocjator, któremu udało się uspokoić mężczyznę. Nie ma informacji o tym, aby ktokolwiek ucierpiał. Rzecznik miejscowej straży pożarnej, wezwanej na miejsce zdarzenia, stwierdził, że mężczyzna był „zagrożeniem dla siebie, a nie dla innych”.

Na swoim facebookowym profilu polska ambasada w Hadze napisała: - Z powodu nadzwyczajnych okoliczności zmuszeni byliśmy zamknąć Ambasadę oraz Konsulat i wstrzymać przyjęcia interesantów. Bardzo przepraszamy wszystkich z Państwa, którzy mieli wyznaczone spotkania.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki