Hollywoodzki producent molestował gwiazdy! Szokujące oskarżenia wobec Harveya Weinsteina

Prosił aktorki i pracownice o masaż, rozbierał się do naga i kazał im się dotykać, inne zapraszał do pokoju hotelowego i prosił, by oglądały, jak bierze prysznic. Wkładał ręce pod sukienki, robił wulgarne komentarze. Według dziennikarzy „New York Times” właśnie tak przez dziesiątki lat zachowywał się Harvey Weinstein (65 l.), legendarny producent takich filmów, jak „Pulp Fiction”, „Kill Bill” czy „Władca Pierścieni”. - Kobiety od dawna o tym mówiły między sobą, czas, by powiedzieć o tym głośno – mówi aktorka Ashley Judd (49 l.), jedna z ofiar.

ZOBACZ TEŻ: Złote Globy dają za seks, a nie za osiągnięcia

Okazuje się, że przez 30 lat Weinstein zawarł po cichu aż osiem ugód sądowych z molestowanymi kobietami. Jednej z nich, aktorce Rose McGowan (44 l.), musiał zapłacić 100 tys. dolarów. Obleśnie zalecał się nie tylko do gwiazd, ale i do zwykłych pracownic studia. Czy Weinstein zaprzecza oskarżeniom? Nie! Wygłosił oświadczenie, w którym wyraża żal z powodu swojego zachowania, przeprasza oraz zapowiada, że zrobi sobie teraz przerwę w pracy i pójdzie do terapeuty. Czyżby to był koniec jednej z najbardziej błyskotliwych karier w Hollywood?!