Jennifer Lawrence zapowiada, że podda się operacji powiększenia piersi i liftingowi
"Jennifer Lawrence ma nową twarz!" - pisały media dwa lata temu. Laureatka Oscara zjawiła się wtedy na czerwonym dywanie odmieniona. Ale ona zaprzeczała, by majstrowała przy twarzy i denerwowała się, gdy ktoś ją o to zapytał. W wywiadzie dla Kylie Jenner stwierdziła, że to nie operacje plastyczne, a genialny makijażysta! „Myślę, że to niesamowite, co makijaż może zdziałać. Hung Vanngo [makijażysta gwiazd], który podkreśla wargę, a ja nazywam go chirurgiem plastycznym, ponieważ wszyscy w ciągu ostatnich kilku miesięcy, odkąd z nim pracowałam, są przekonani, że przeszłam operację oka. A ja mówię, że nie robiłam, po prostu mam ten makijaż" - tłumaczyła się gwiazda. "Dojrzałam. Zgubiłam dziecięcy tłuszczyk na twarzy" - dodała Jennifer Lawrence. Ale teraz w rozmowie z "New Yorkerem" nie kryje, że zabiegi i operacje nie są jej obce, ujawnia też, co zamierza jeszcze zrobić.
Jak tłumaczy tym razem laureatka Oscara, po urodzeniu drugiego dziecka okazało się, że bez operacji się nie obejdzie, jeśli chce wrócić do dawnego wyglądu. Dlatego zamierza powiększyć piersi, a w dalszej perspektywie zrobić lifting. „Wszystko wróciło do normy, właściwie, po pierwszej ciąży. Po drugiej ciąży nic nie wróciło do normy” - wyznała gwiazda. Jeśli chodzi o zabiegi, które już przeszła, to Lawrence przyznała, że stosuje botoks, ale nie wypełniacze, bo jej zdaniem te ostatnie za bardzo widać na ekranie.
Jennifer Lawrence. Najważniejsze role. Za co zdobyła Oscara?
Jennifer Lawrence zaczęła zdobywać sławę w 2010 roku, kiedy zagrała w filmie Winter’s Bone. Jako nastoletnia Ree Dolly, próbująca odnaleźć zaginionego ojca w brutalnej rzeczywistości amerykańskiej prowincji, Lawrence zachwyciła krytyków. Ta rola przyniosła jej pierwszą nominację do Oscara – w wieku zaledwie dwudziestu lat. Prawdziwą światową rozpoznawalność dała jej rola Katniss Everdeen w serii Igrzyska śmierci (2012–2015). W 2012 roku Lawrence pokazała zupełnie inną stronę swojego talentu w filmie Davida O. Russella "Poradnik pozytywnego myślenia". Zagrała Tiffany Maxwell – młodą wdowę z problemami psychicznymi, która staje się partnerką w tańcu i emocjach dla bohatera granego przez Bradleya Coopera. Ta rola przyniosła jej Oscara dla najlepszej aktorki pierwszoplanowej w 2013 roku – i uczyniła ją najmłodszą laureatką tej kategorii od prawie trzech dekad. W 2015 roku zagrała główną rolę w filmie "Joy" i ponownie została nominowana do Oscara. Była to już jej czwarta nominacja przed trzydziestką. W 2021 roku powróciła w głośnej satyrze politycznej Don’t Look Up Adama McKaya, wcielając się w panią astronom, która bezskutecznie próbuje ostrzec świat przed nadlatującą kometą. Film był nominowany do Oscara. Łącznie była czterokrotnie nominowana do Oscara i wielokrotnie wyróżniana przez krytyków oraz publiczność.